ROK 1976-1977 |
22 kwietnia 1976 roku Zarząd Aeroklubu Białostockiego powołał Sekcję Balonową przy Radzie Uczelnianej Filii Uniwerytetu Warszawskiego w Białymstoku. W czerwcu 1976 roku studenci otrzymali pismo od Przewodniczącego Komisji Balonowej Aeroklubu PRL - Stefana Makne, który poparł działania Studenckiego Klubu Balonowego dotyczące budowy balonu. ierwszą przeszkodą z tym związaną, była odmowa ze strony Grudziądzkich Zakładów Przemysłu Gumowego STOMIL i zakładów w Legionowie, które odmówiły wykonanie powłoki. Nie zniechęciło to jednak członków klubu. Postanowili, że zbudują balon sami. Zaczęto więc gromadzić fundusze na zakup niezbędnych materiałów do budowy balonu.
Dzięki staraniom studentów udało się otrzymać 90 tys. złotych od Prorektora FUW - Piotra Mytnika, 30 tys. złotych z środków rozwoju kultury fizycznej z Urzędu Wojewódzkiego, 40 tys. złotych z Urzędu Miejskiego, resztę pieniędzy zdobyto korzystając z pomocy różnych zakładów pracy, gdyż wartość szacunkowa balonu wyczynowego o pojemności 2200 m wynosiła ok. 300 tys. złotych.
Pierwszym krokiem przy budowie balonu było znalezienie odpowiedniej tkaniny. Tkaninę członkowie klubu zakupili w Łódzkich Zakładach BIELAWA a następnie zaimpregnowali ją w Grudziądzkich Zakładach Gumowych. Pod nadzorem Inspektoratu Kontroli Cywilnych Statków Powietrznych Ministerstwa Komunikacji zacząto ciąć materiał według szablonów. Powłoka składała się z 440 kawałków, które należało ze sobą połączyć. Cięcie, szycie i klejenie powłoki było możliwe dzięki pomocy Wojewódzkiej Odzieżowej Spółdzielni Pracy BIELPO w Białymstoku, która udostępniła halę i maszyny do szycia.
Pod kierunkiem Doroty Purwin - pracownicy BIELPO, studenci zaczęli szyć powłokę na węgierskich maszynach przy użyciu 12 kilometrów nici jedwabnych zakupionych w Zakładach Jedwabiu Naturalnego w Milanówku. W międzyczasie w Przedsiębiorstwie Zbytu Artykułów Technicznych w Bielsku Białej zakupiono liny stylonowe na wykonanie sieci nośnej balonu z tym, że nie było żadnego przedsiębiorstwa, które by taką wykonało.
Studenci po długich poszukiwaniach znaleźli w Poznaniu jedynego praktykującego mistrza powroźnictwa Mariana Ignacego Wieszaczewskiego, który zgodził się na wykonanie sieci. Wykonanie takiej sieci zajmowało przeciętnie ponad 300 godzin. Trzeba było wykonać kilkaset oczek o długości od 5 do 50 cm, gotowa sieć ważyła ok. 27 kg i pochłaniała 300 metrów linki.
Kolejnym utrudnieniem była budowa kosza i klapy nawigacyjnej, ponieważ w planach konstrukcyjnych balonu brak było rysunków technicznych na oba elementy, więc członkowie klubu wypożyczyli je z Aeroklubu Poznańskiego jako wzór.
W końcu kosz o wymiarach 130x130x110 cm został wykonany a raczej wypleciony z wikliny, drzewa jesionowego, trzciny wietnamskiej i elementów metalowych przez Adama Musiała z Kiekrza pod Poznaniem. Z kolei liny do kosza były załatwione w Centrum Naukowym Wytwórni Samolotów Lekkich PZL - OKĘCIE. W Gliwicach natomiast zdobyto obręcz nośną tj. rurę stalową wygiętą w koło o średnicy 120 cm, którą trzeba było opleść stylonową liną i umocować specjalne uchwyty. Worki brezentowe na piasek w liczbie 120 szt. wykonane zostały w Bielsku Białej.
7 maja 1977 roku członkowie klubu uczestniczyli po raz pierwszy jako obserwatorzy w Międzynarodowych Zawodach Balonowych o Puchar Tygodnika Studenckiego ITD rozegranych w Słupsku, w których wzięły udział 4 balony (w tym 2 z Czechosłowacji). Natomiast 15 i 16 października studenci z SKB wzięli udział jako obsługa techniczna w Międzynarodowych Zawodach Balonowych o Puchar STUDIA-2 TVP. W zawodach tych rozegranych w Łodzi startowało 5 balonów na ogrzane powietrze (z Wielkiej Brytanii, Szwecji, Niemiec i Węgier) oraz 3 balony gazowe (2 z Polski i 1 z RFN). Udział w tych zawodach umożliwił nawiązanie kontaktów z baloniarzami oraz wzbogacił wiedzę praktyczną.
|